Hehe! Doczekałem się! Z pomocą rodziców udało m się kupić moje pierwsze auto! Jest to stary model Suzuki Samurai. Czyli mała terenówka nadająca się do jazdy WSZĘDZIE! (góry, bagna, lasy, drogi piaszczyste i asfaltowe, miasta i plaże). Jest to stary samochód ale zrobiony w takiej technologii, że będzie jeździł długie lata. Czeka go jeszcze tuning (nowy zderzak z wyciągarką, opony terenowe, snolker) ale jak tylko pchnę sprawy urzędowe związane z rejestracją i opłaceniem cła, będzie gotowy do jazdy!
Ale się z niego cieszę. To naprawdę śliczne autko.
Bóg w obozie koncentracyjnym
-
Wiele zarzutów kieruje się pod adresem Boga. Jednym z nich - najczęściej
podnoszonym przez krytyków wiary - jest zarzut dotyczący zła. Przybiera on
różne f...
12 lat temu
1 komentarze:
Widziałam, jeździłam, jestem pod wrażeniem!:)
Marta
Prześlij komentarz