wtorek, 21 września 2010

Rozpacz

Jedną z moich ulubionych scen z filmu "Władca Pierścieni: Dwie Wieże" jest moment tuż przed walką o Helmowy Jar. Podczas przygotowań do bitwy wywiązuje się rozmowa pomiędzy Aragornem a Haletem - młodym chłopakiem, który został zmuszony bronić swojego kraju. Ten młody człowiek jest wyraźnie przestraszony. Mówi że wszyscy wkoło twierdzą, że nie ma nadziei na zwycięstwo. Aragorn bierze jego miecz, wykonuje nim dwa cięcia w powietrzu. Następnie oddaje chłopakowi broń i mówi, że zawsze jest nadzieja.

Prosta prawda - zawsze jest nadzieja. Wywodzi się z czysto logicznego myślenia. Żeby stwierdzić, że zabrakło nadziei na zwycięstwo, trzeba mieć pewność, co do przyszłości. Więc, jeśli znasz przyszłość, byłeś tam i widziałeś porażkę, możesz śmiało powiedzieć, że nie ma nadziei. Prawda jest jednak taka, że żaden człowiek nie zna przyszłości. Możemy przewidywać, domyślać się. Możemy przy tym się bać, co sprawi że nasze przewidywania i domysły staną się bardziej pesymistyczne. Ale nikt z nas nie zna przyszłości. Dlatego popadanie w rozpacz jest błędem. Póki żyjemy, istnieje nadzieja.

A film polecam gorąco wszystkim, którzy go jeszcze nie widzieli. Tak samo jak książkę.

0 komentarze:

Prześlij komentarz